Święty Jan Chryzostom, jeden z największych Ojców Kościoła, był prawdziwym „lwem Boga”, którego głos rozbrzmiewał z mocą w jego czasach i nadal oświetla nasze. Jego przydomek Chryzostom („Złotousty”) odzwierciedla piękno i głębię jego przepowiadania, które nie tylko poruszało wiernych, ale także rzucało wyzwanie możnym. Kim jednak naprawdę był ten święty? Czego możemy się dziś nauczyć z jego życia, odwagi i nauczania? W tym artykule przyjrzymy się jego historii, myśli i aktualności jego przesłania dla naszego chrześcijańskiego życia.
1. Młodzieniec rozmiłowany w Bogu w czasach kryzysu
Święty Jan Chryzostom urodził się około 349 roku w Antiochii, w Imperium Rzymskim przechodzącym głęboką transformację. Kościół wyszedł już z katakumb, ale teraz musiał zmierzyć się z wyzwaniami wewnętrznymi, sporami doktrynalnymi i rosnącym wpływem świata. Jego matka, Antuza, głęboko pobożna kobieta, która owdowiała w młodym wieku, odegrała kluczową rolę w jego chrześcijańskim wychowaniu.
Już jako dziecko Jan wyróżniał się inteligencją i elokwencją. Studiował retorykę pod okiem Libaniusza, najwybitniejszego pogańskiego mówcy swoich czasów, który według tradycji miał o nim powiedzieć: „Gdyby chrześcijanie mi go nie zabrali, byłby moim następcą.” Ale Bóg miał inne plany.
Rezygnując z kariery świeckiej, Jan zanurzył się w życiu ascetycznym, poświęcając się studium Pisma Świętego i modlitwie na pustyni. Jednak surowość jego umartwień podkopała jego zdrowie, zmuszając go do powrotu do miasta. Ten okres ukształtował jego charakter: stał się człowiekiem Bożym, który nie bał się przeciwności i był gotów stawić czoła każdemu wyzwaniu z miłości do Chrystusa.
2. Płomienny kaznodzieja, który wstrząsnął Antiochią
Po powrocie do Antiochii został wyświęcony na diakona, a następnie na kapłana. Jego kazania przyciągały tłumy. Nie tylko nauczał z wielką głębią, ale także głosił z odwagą. Potępiał chciwość, niesprawiedliwość, zepsucie moralne i przesadny luksus bogatych, wzywając do autentycznego nawrócenia.
Jednym z najbardziej symbolicznych epizodów jego posługi był kryzys „buntu przeciwko posągom” w 387 roku. Gdy lud Antiochii, oburzony nadmiernymi podatkami, zniszczył posągi cesarza Teodozjusza, miasto obawiało się straszliwej represji. To właśnie Jan Chryzostom, dzięki swojej elokwencji i wezwaniu do pokuty, uspokoił nastroje i pomógł uzyskać łaskawość cesarza.
3. Patriarcha Konstantynopola: Pasterz, który nie znał kompromisów
Jego sława doprowadziła do tego, że w 398 roku został mianowany patriarchą Konstantynopola. Jednak jego przybycie do stolicy cesarstwa było prawdziwą bombą zegarową. W przeciwieństwie do innych biskupów, którzy ulegali pokusom luksusu na dworze, Jan Chryzostom żył w prostocie, reformował duchowieństwo, walczył z korupcją i bronił ubogich.
Otwarta krytyka cesarzowej Eudoksji i arystokracji za ich rozwiązły styl życia sprowadziła na niego poważne konsekwencje. Kiedy Eudoksja uznała jedno z jego kazań za osobisty atak, miał powiedzieć: „Po raz kolejny Herodiada się burzy, po raz kolejny tańczy, po raz kolejny domaga się głowy Jana!”, porównując swoją sytuację do męczeństwa św. Jana Chrzciciela. Te słowa przysporzyły mu potężnych wrogów.
4. Wygnanie i śmierć: Chwała poprzez Krzyż
W końcu jego przeciwnikom udało się doprowadzić do jego wygnania w 403 roku. Jednak nawet na wygnaniu jego głos nie został uciszony. Z daleka nadal pisał listy pełne miłości i wiary. Podczas drugiego wygnania został zesłany do Pitiuntu na dalekim Kaukazie. Jego zdrowie gwałtownie się pogorszyło i w 407 roku, wycieńczony i chory, zmarł, wypowiadając swoje ostatnie słowa: „Chwała Bogu za wszystko.”
Trzydzieści lat później jego ciało sprowadzono z powrotem do Konstantynopola, a cesarz Teodozjusz II, syn Eudoksji, publicznie przeprosił w imieniu swojej matki za prześladowania, jakie spotkały Jana. Jego dziedzictwo na zawsze wpisało się w historię Kościoła.
5. Jego myśl i jej aktualność dzisiaj
Święty Jan Chryzostom pozostawił naukę, która do dziś jest światłem dla Kościoła:
a) Miłość do Pisma Świętego
Był mistrzem Biblii. Dla niego Słowo Boże było pokarmem dla duszy i należało je intensywnie rozważać i nim żyć. Dziś, gdy wielu katolików ma niewielką znajomość Pisma Świętego, jego wezwanie do lektury i medytacji biblijnej jest bardziej aktualne niż kiedykolwiek.
b) Potępienie światowości
Nie bał się potępiać korupcji w Kościele i nadmiernego wpływu władzy politycznej. W naszych czasach, gdy materializm i sekularyzacja zagrażają wierze, jego odwaga jest dla nas wyzwaniem do życia w autentycznym chrześcijaństwie.
c) Miłosierdzie jako serce wiary
Mówił: „Jeśli nie potrafisz znaleźć Chrystusa w ubogim u drzwi Kościoła, nie znajdziesz Go również w kielichu.” Przypomina nam, że nasza wiara musi przekładać się na aktywną miłość do najbardziej potrzebujących.
d) Siła przebaczenia i pokory
Pomimo prześladowań i wygnania nigdy nie chował urazy. Uczy nas, że prawdziwa siła leży w zaufaniu Bogu, nawet w najtrudniejszych próbach.
Zakończenie: Święty na nasze czasy
Święty Jan Chryzostom pozostaje proroczym świadkiem naszych czasów. Jego miłość do prawdy, odwaga i głęboka duchowość wzywają nas do życia wiarą bez kompromisów.
W epoce, w której wielu próbuje dostosować chrześcijaństwo do świata, Chryzostom przypomina nam, że prawdziwa wiara jest radykalna, miłość bliźniego nie jest opcjonalna, a Ewangelia musi być głoszona bez lęku. Niech jego złoty głos nadal rozbrzmiewa w naszych sercach i popycha nas do życia z tą samą pasją dla Chrystusa.
„Chwała Bogu za wszystko.”