W najciemniejszym momencie historii ludzkości, kiedy Syn Boży wisiał na Krzyżu, cierpiąc za grzechy świata, wśród tej otchłani pojawił się przebłysk nadziei. Nie pochodził on od uczniów, ani od przywódców religijnych, ani nawet od aniołów w niebie. Pochodził od człowieka, który do tego momentu prowadził życie pełne grzechu i przemocy …
Czytaj dalej »